2013-03-26 Koniec malowania - początek panelowania
Witajcie po weekendzie :)
W Ikei wpadłam w szał zakupów, oczywiście nie kupiłam wszystkiego, parę rzeczy kupiłam choć nie zamierzałam uwielbiam takie zakupy. Na przełomie maja i czerwca jade kolejny raz. Już montuję ekipę bo mąż się broni przed kolejnym wyjazdem także na tą chwilę jedna chętna już jest - Aga (szoguny) - kochana zaszalejemy
Oprócz planowych zakupów kupiłam m.in. trzy barowe krzesła - do szybkiego śniadania
kupiłam też lampy do kuchni i na hol za dól i żałuję, że nie wzięłam też na hol na górę - klasyczny kształt - plastikowa obudowa - cena mniejszej lampy razem z kablem 17,99 większej 49,99. Co ma wisieć nie utonie - dokupię w czercu
Do kuchni wzięłam jedną małą jedną dużą i trzy małe na hol na dole:
tymczasem na budowie....
malowanie powoli chyli się ku końcowi. Na dole w gabinecie kolor nie wyszedł - to znaczy wyszedł ale wściekle kanarkowo żółty mało przyjemny dla oka - kupiłam kolejną farbkę do przemalowania - tym razem już z dekoralu ale nadal lateksową. Zdjęcie nie oddaje wściekłości koloru:
sypialnia też już gotowa - w rzeczywistości te kolory pasują do siebie - nie wiem czemu na zdjęciu wydaje się jakby były z innej bajki:
schody - ten sam kolor co holu na górze:
Na dole już dziś powinno zakończyć się malowanie - został salon i kuchnia
Na górze rozpoczęło się układanie paneli i do świąt podłoga na górze powinna być gotowa - oprócz pralni, bo uznaliśmy że jednak lepszym pomysłem będzie płytka na podłodze - kupię dokładnie to samo co do kotłowni - nawet jeden pełen karton został więc tylko dokupię dwie-trzy paczki
Zamówiłam też płytki do dolnego wc-cika. Umywalkę z osprzętem kupiłam w Ikei, lustro też. Zostały do zamówienia stelaze i miski i będzie komplet
Pokaże Wam o co mi się rozchodzi w sprawie scianki w kuchni z kuchenkę bo w Ikei stoi prawie dosłownie to co chcę
projekt wygląda tak:
na tym planie nie mam jak zrobić półek przy okapie. W kuchni z Ikei wygląda to tak:
znalazłam już śliczną szklano-kamykową mozaikę, z której zrobię rękaw/kołnież czy jak to się fachowo nazywa to przy kuchence i okapie Ale właśnie takie półki na całą szerokość narożnej ściany chcę mieć (oczywiście bez tej szafki którą tu z boku na zdjeciu widać)
Do świąt prace są już rozpisane. Cały czas czekamy na roztopy i wprowadzenie wody do budynku.
To na tyle dziś, lecę poczytać co u Was