2013-09-24 Dalsze prace podjazdowo-garażowe
Wykorzystujemy każde ciepłe i bezdeszczowe popołudnie na porządkowanie terenu wokół domu. Oczywiscie pierwszy na liście jest podjazd. Tydzień temu wypożyczyliśmy zagęszczarkę/ubijarkę czy jak sie tam to ustrojstwo nazywa i utwardziliśmy nasz podjazd. Ułożyliśmy go w lekki łup, bo jakoś nie przepadam za liniami prostymi. Prezentuje się tak:
w tygodniu przyjechały "jomby" czyli betonowa kratka:
Wczoraj rozpoczęło się układanie, mam nadzieję ze już niedługo będę mogła zaparkować w garażu
Mam bytanie do Was Kochani Czy ktoś z Was robił w garażu posadzkę epoksydową? Szukam pomysłu na posadzkę w garażu inną niż kafelki... czy moze wystarczy tylko zagruntowac i pomalować? Chciałabym przed zimą zabezpieczyć beton w garażu tak żebyśmy spokojnie mogli z niego korzystać.
Jesli chodzi o "zewnętrze" domu jak widzicie jest położony styropian+siatka+klej. Niestety nie zostało to zagruntowane a wydaje mi się że jednak powinno. Zaopatrzyłam się już w drabinę i 6m kij aluminiowy oraz wałki i pędzle. Muszę więc kupic jeszcze grunt i mam na weekend robótkę
Te górki z piachem, któe widzicie przed domem to piach z wykopu pod szambo. Nie zostało ono jeszcze zasypane, ale mam nadzieję, ze niedługo to nastąpi. Za domem jest trzy razy większa góra humusu. Za jednym przyjazdem katepilara zostanie to wszystko rozsypane naokoło domu i wtedy będą mogła zrobić jakieś nasadzenia jeszcze na jesieni
A oto wynik wczorajszego którkiego spacerku z psem:
miłego tygodnia i samych słonecznych dni!