2012-11-28 Prace idę pełną parą :)
Witajcie
Na budowie pracuja równolegle 3 ekipy:
pierwsza od docieplenia - domek prawie cały jest już obłożony styropianem. NIedługo powinni zacząć nakłądać siatkę i gruntować
druga od ocieplanie poddasza - dziś drugi dzień układania wełny. W pokoju Oli wełna jest już ułożona, mam nadzieję, że dzisiaj zrobią drugi pokój. Mają tylko trzy dni przerwszy na innej budowie dlatego zawitali do mnie (bo planowo powinni być w połowie grudnia. Dobrze by było gdyby trzy pokoje obłożyli wełną. W domku byłoby już cieplej
trzecia - płytkowy z pomocnikiem rozpoczęli prace w łazience na górze. Rozpoczęli oczywiscie od włożenia wełny między krokwie, jutro będą zabudowywać regipsem. Zamówiłam już odpływ liniowy i dziś mam zamiar zamówić stelaże.
Oświadczam uroczyście, że pogoniłam projektantkę po tym jak trzeci raz przesłała mi nie to o czym rozmawiałyśmy. Mam wrażenie ze kobieta zapomniała, ze chodzi o mają łązienkę a nie jej. Podczas ostatniej rozmowy przez 5 minut udowadniała mi ze panel prysznicowy to wyraz bezguścia i niepraktyczności, bo zasugerowalam ze taki jeden bardzo mi sie podoba. Widocznie nie mam gustu
oto ten panel:
tak czy owak zostałam bez projektu, za to w poczuciu, ze nie nadążam za trendami, bo powinnam mieć kibelki z powłoką do których kupka nie przywiera, a takich nie będę mieć . Odetchnęłam z ulgą, ze już nie muszę jej znosić, ale projektu nie mam.
Do końca tygodnia powinna wejść czwarta ekipa, tym razem do montażu kominka. Już się nie mogę doczekać
pozdrówka i dzięki za wizyty
lecę popatrzyć co u Was