2013-01-30 Kaflowanie ;-)
Rozpoczęło się układanie kafli na dole. Gres okazał się niezwykle równy, będzie można ułożyć go bez fugi. Płytkarz rozmierzył wszystko tak aby nie wyszły malutkie docinki przy filarach, bo na tym mi zależało. W poniedziałek wyglądało to tak:
wg mnie jest extra, efekt lepszy od oczekiwanego
wcześniej płytkowy przygotował sobie kabelki pod oświetlenie schodów, będzie 10 punktów LED i dwa czujniki ruchu, na dole i na górze, dzieciaczki nie będą musiały szukać włączników w nocy
jeśli chodzi o poddasze to prace zostały zakończone, regipsy są wyszpachlowane i teraz poczekają aż będziemy je malować. Wcześniej jeszcze ekipa, która budowała domek, przyjedzie postawić ścianki działowe z regipsów w pokojach - te utworzą garderoby w sypialniach . Ekipa ma postawić tylko ścianki, te już wyszpachlujemy sami i dopiero wtedy będziemy myśleć o malowaniu. Jest jeszcze za mokro więc myślę, że dopiero gdzieś dopiero w marcu.
dziś po pracy pojadę zobaczyć jak daleko zaszedł z kaflami
pozdrówki